Śmierć kliniczna...

Lisu · Wysłany: Sob 14:20, 17 Mar 2007 Temat postu: Śmierć kliniczna...

Śmierć kliniczna to stan w którym ciało umiera ale elektroencefalograf (trudne słowo) pokazuje dalszą aktywność mózgu. U ludzi, którzy przeżyli coś takiego często pozostają wspomnienia dot. przechodzenia na "drugą stronę" oraz silne efekty OOBE co ciekawe pacjent potrafi opisać dokładnie co się z nim działo podczas tego stanu np to co mówili lekarze itp. Często spotyka się wizje np Boga i prawie zawsze towarzyszy temu przechodzenie przez wąski korytarz i światełko na końcu. Spowodowane jest to tym, że krew przestaje dopływać do oczu. Najpierw obumierają komórki w centralnej części oka i powstaje wrażenie świetlistego punktu. W miarę śmierci komórek punkt się poszerza i wydaje nam się że przechodzimy przez tunel. W stanie silnego stresu ( a śmierć jest nim na pewno ) nasz organizm produkuje endorfiny, które działają podobnie do morfiny tj uśmierzają ból i powodują barwne halucynacje.

Uważam, że śmierć kliniczna nie ma nic wspólnego z Bogiem i jest tylko naturalną reakcją organizmu ale mogę sie mylić bo to tylko moje zdanie.

pix3lek · Wysłany: Sob 18:01, 17 Mar 2007 Temat postu:

Wydaje mi sie że część tych osob wiedząc że umiera i pozostając po części w stanie snu wyobrażają sobie to, co kojarzą sobie ze śmiercią.
Chrześcijanin wyobrazi sobie jezusa itp.

Lisu · Wysłany: Sob 21:01, 17 Mar 2007 Temat postu:

To ciekawe co ja jako ateista bym zobaczył. Najpewniej nie chciałbym nawet wiedzieć co zaserwuje mi mój umysł w chwili śmierci.

Oglądałem kiedyś film "Linia Życia" o ziomkach, którzy sie wprowadzali w stan śmierci klinicznej a potem budzili i nawiedzały ich grzechy z przeszłości.

pix3lek · Wysłany: Sob 21:02, 17 Mar 2007 Temat postu:

Jak jesteś ateistą, niewidzisz nic i umierasz Very Happy

Warrior · Wysłany: Sob 21:10, 17 Mar 2007 Temat postu:

Słyszałem, że owe "Światło w tunelu", to po prostu światła lamp szpitalnych nad łóżkiem Wink

Nostradamus · Wysłany: Sob 21:34, 17 Mar 2007 Temat postu:

Nie do konca, Warrior ;] Lisu wytlumaczyl, co to za swiatlo. Jest to naukowo udowodnione, ogladalem o tym dokumet Smile

Policeman7 · Wysłany: Sob 23:29, 17 Mar 2007 Temat postu:

wt akim razie co to jest ??

Nostradamus · Wysłany: Sob 23:33, 17 Mar 2007 Temat postu:

Najpierw obumierają komórki w centralnej części oka i powstaje wrażenie świetlistego punktu. W miarę śmierci komórek punkt się poszerza i wydaje nam się że przechodzimy przez tunel. W stanie silnego stresu ( a śmierć jest nim na pewno ) nasz organizm produkuje endorfiny, które działają podobnie do morfiny tj uśmierzają ból i powodują barwne halucynacje.
Cytat z Lisa ;]

Warrior · Wysłany: Sob 23:37, 17 Mar 2007 Temat postu:

Z Bogiem ma to tyle samo wspólnego, co katar ;]

aloohsia · Wysłany: Sob 23:43, 17 Mar 2007 Temat postu:

A ja kiedys prawie umarlam Sad

i od tej pory mam zajebisty uraz do wodyy.. to bylo straszne :/ Do tej pory pamietam co czulam..

Nostradamus · Wysłany: Sob 23:44, 17 Mar 2007 Temat postu:

Ja ze śmiercią JUŻ jestem za pan brat... Fajny kumpel, tylko dziwnie sie smieje... Razz

a tak na powaznie- lepsza smierc kliniczna niz normalna...

A co to wypowiedzi aloohsii- moze jakis temat o tym, czego sie boimy? To tez mogloby byc ciekawe ;P

rastman_Tyskie · Wysłany: Nie 16:09, 18 Mar 2007 Temat postu:

Hehe... ja pewnie zobaczylbym Jah i tym swiatelkiem w tunelu bylby joint ktorego to wlasnie on by palil Very Happy

Lisu · Wysłany: Nie 17:00, 18 Mar 2007 Temat postu:

A może sam byś spalił jointa i przeżył śmierć kliniczną. Widzisz jaki luksus.

RazielMentat · Wysłany: Nie 23:30, 18 Mar 2007 Temat postu:

Ja tam śmierci klinicznej nie przezyłem ale prawie mnie zeżarło od środka Very Happy

chyba wszyscy wiedzą OCB Very Happy

ale w sumie chciałbym zaliczyc śmierć kliniczna Very Happy

Lisu · Wysłany: Pon 18:27, 19 Mar 2007 Temat postu:

Nostradamus · Wysłany: Pon 20:58, 19 Mar 2007 Temat postu:

Wystarczy, ze zostaniesz... Astronautą!
Jeśli oglądaliście rózne filmy o astronautach to widzieliscie taka maszyne, ze sie kreci i wytwarza sie wielka sila odsrodkowa. Wtedy zachodzi to, co napisal Lis

Lisu · Wysłany: Wto 21:42, 20 Mar 2007 Temat postu:

Ale żeby być astronautą trzeba mieć przejebane zdrowie i w ogóle prze chujem byś więc raczej nie dla mnie. Wolę zwykłą śmierć od razu a nie tani szit dla ludzi głęboko wierzących xD

RazielMentat

Ja na astronaute sie nienadaje xD ze wzgledu na zdrowie ale chcialbym sobie polatac po kosmosie Very Happy

Nostradamus

Za ćwierc miliona dolarów z tego co wiem bedzie kiedys mozna... Zacznij juz dzis oszczędzac Very Happy

RazielMentat

Ale i tak trzeba miec do tego zdrowie bo nie puszcza cie w kosmos bez testow :/

Lisu

Coś ciekawego jest w tym że oglądasz jakby film ze swojego całego życia. Wydaje mi się że to dlatego że chaotyczne impulsy przebiegają przez cały twój mózg.

Nostradamus

A moze chcą one nam umilic koniec/

Lisu

No to właśnie przez tą endorfinę, która jest de facto narkotykiem.

RazielMentat

Wiele rzeczy jest narkotykiem mimo to ze sa legalne (pojdz do krotkiego to wymieni ci jakies 30 ktore lajtowo mozesz na kazdej lace znalezc) chociazby galka muszkatulowa...

Nostradamus

Nawet herbata ma wlasciwosci halucynogenne Smile

Lisu

Ale wiele z tego co widzimy nawet na trzeźwo jest halucynacją.

RazielMentat

Ja mam halucynacje na codzien... zwykle przywidzenie mozna nazwac halucynacja wiec po co komu grzybki xD

Lisu

[link widoczny dla zalogowanych]

Ciekawa historyjka. Nie wiem co o tym myśleć ale wydaje mi się że nieprawdziwa. To całe pierdolenie o miłości do ludzi, stare.